Forum KSM AP

marcin · Gość

Anioł spotkany…
Ofiarował mi spokój
W jesiennej chwili pozostawił mnie samego.

Powiedział „daje Ci tę Wiosnę”… choć strasznie zimno dziś

Nie odgadłem sens Twej łzy
Nie widziałem też smutku Twego
Zabłąkałem się pomiędzy człowiekiem a Bogiem

Tak bardzo skłębiony usiadłem na drzewie
Spojrzałem w Niebo…

A tam rozjaśnił mnie Twój obraz…
Jesteś Wiosną… w zimny dzień smutku
W ciemny dzień samotności… pozwalasz bym żył.

…

W drżeniu duszy
W łzach wylanych pośrodku próżni życia
Jak niedocenione Piękno na skraju Wielkiej Łąki
Stanąłeś przede mną ubrany w człowieka…

Podałeś mi swą dłoń
Ja upadłem oniemiały Twą Jasnością…