Forum Forum KSM AP Strona Główna Forum KSM AP
KATOLICKIE STOWARZYSZENIE MŁODZIEŻY ARCHIDIECEZJI POZNAŃSKIEJ
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

++

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum KSM AP Strona Główna -> MOJA TWÓRCZOŚĆ
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin
Gość






PostWysłany: 22:57:54, 12 Lis 2005    Temat postu: ++

Na pograniczu dwóch światów
W przyjaznym spojrzeniu
Pośród kwiatów
W ludzkich pamięciach
Od apogeum powstania do chwili zejścia
Do momentu przejścia ze świata tak bardzo realnego
Uduchowienie Prawdy
A może uduchowienie zwątpienia
Na rozstaju dróg spotkany przyjaciel?
Jak jest tam?
Czy będzie to spokój pośród Wielkiej Łąki
Czy pozwolisz utopić się w Pięknie…
Czy pozwolisz być tam w końcu w duszy serca pełnym nadziei
Czy ta wiara będzie wtedy spełnieniem… czy moja niewiara będzie już tylko zapomnieniem…
Czy odnalezienie siebie będzie już niemożliwe
Czy jest to kraina gdzie na krok od Ciebie stoi Bóg?
Może tak bardzo ludzki…
Czy na ucztę z… przyjdę dostatecznie ubrany w życie?
Czym jest…?
Podróż z zamkniętymi oczami…
W zamyśleniu swoich wyborów
Czy może tak nagle wszystko co miało dotąd jakiś sens będzie jeszcze…?
Czy tylko zamknę oczy…?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
XXXXX
Gość






PostWysłany: 16:18:26, 15 Lis 2005    Temat postu:

Uduchowienie Prawdy
A może uduchowienie zwątpienia

Jak dla mnie, zwatpienie jest wytworem wemnie. Egzystuje wemnie w mojej duszy, umysle. Nie jest rzecza, nie jest materialne a co za tym idzie jest duchowym doznaniem. Dlatego niezgadzam sie z uduchowienien czegos co jest juz duchowe.
Co do prawdy to nie wiem. Nie wiem o jakiej Prawdzie mowisz. Bog jest Prawda?Jezeli tak to i od jest bytem niematerialnym . Jest ale nie chwycisz go a zreke.
Wiara w niego, w ducha św, J. Chrystusa jest najwieksza tajemnica naszej duszy. Wiec jesli Bóg to prawda to i On jest juz uduchowiony. Nie sadze zeby go dodatkowo uduchawiac.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin
Gość






PostWysłany: 20:39:02, 16 Lis 2005    Temat postu:

W poszukiwaniu Prawdy zagłebiamy sie w cel i potrzebe swojego Istnienia. Znajduje Prawdę... lecz jej nie rozumiem... Wyjaśnienie! i o to wlasnie chodzi uducawiam Prawdę--szukam Boga. A Prawda nie jest tylko słowem, nie jest tylko czynem bo Parwda to cos wiecej: to i czym i słowo. Ktos kto nie wierzy nie odpowie mi na pytanie Kto jest Prawda. Taka jest dusza ludzka, ktora szuka. Bog moze miec wiele imion ale tylko jedno znaczenie. Bog jest dobry, jest Prawda. Dostrzegam Go w swiecie w jego dzielach i w ludziach. A to wszystko to Prawda. Myśle, że udochowieniem Prawdy jest wlasnie Bog. Tak to czuje.
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
???????
Gość






PostWysłany: 11:03:13, 17 Lis 2005    Temat postu:

Bog moze miec wiele imion ale tylko jedno znaczenie. Bog jest dobry, jest Prawda

czyli nie jest tak wazne w jakiego boga wierzymy?Bylebysmy wierzyli w jakiegos.
Wirzac w Boga dajemy sobie odpowiedz na wiele rzeczy, zjawisk, ktorych niepojmujemy i pojmowac nigdy nie bedziemy. Nieczujemy sie samotni zarowno w codziennym zyciu jak i we wszechswiecie. Latwiej przezwyciezyc lek przedsmiercia wierzac ze pomniej cos jest. Niewazne czy wierze w Jezusa, Budde, Kriszne etc. Wierze i ta wiara dodaje sil jest napedem w naszym życiu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
???????
Gość






PostWysłany: 11:09:06, 17 Lis 2005    Temat postu:

Bog moze miec wiele imion ale tylko jedno znaczenie. Bog jest dobry, jest Prawda

czyli nie jest tak wazne w jakiego boga wierzymy?Bylebysmy wierzyli w jakiegos.
Wirzac w Boga dajemy sobie odpowiedz na wiele rzeczy, zjawisk, ktorych niepojmujemy i pojmowac nigdy nie bedziemy. Nieczujemy sie samotni zarowno w codziennym zyciu jak i we wszechswiecie. Latwiej przezwyciezyc lek przedsmiercia wierzac ze pomniej cos jest. Niewazne czy wierze w Jezusa, Budde, Kriszne etc. Wierze i ta wiara dodaje sil jest napedem w naszym życiu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin
Gość






PostWysłany: 21:56:30, 17 Lis 2005    Temat postu:

Nie kazda parwda przyniesie nam szczeście... wiec nie kazdy Bog jest dobry. Tutaj nie chcodzi o imie. Spytaj Budystow co sadza na temat Kriszowcow...? Wydaje mi sie, ze uslyszysz smiech, nie chodzi tutaj o jakakolwiek nietolerancje ale o sens istnienia i potrzeby serca. Nie kady Bog jest wiec Dobry... latwo wpasc w pulapke (czasem taka pulapke zasadzaja na nasz sektu). Wazne jest wg mnie to co napisales/las zeby wiara dodawala sil, chyba wiara to Miłość: dodaje nadziei. Bardzo ciekawe uczucie pojawia sie po tym co mi napisales/las (mi albo nie mi), ze warto kochac ludzi. Rysiek Riedel spiewa "zawsze warto byc czlowiekiem choc tak latwo zejsc na psy" wg mnie wspaniale slowa. Nie wazne jaka wiara, kazdy jest rowny wobec Ojca i to jest wspaniale. Pokoj wszystkim. Pozdrawiam
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum KSM AP Strona Główna -> MOJA TWÓRCZOŚĆ Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin